Coma : Coma
Lyrics
1. SKACZEMY
Ja nie rozumiem tak, w szarym tłumie
Kręcić się, kręcić, wykręcić się nie umieć
Zabieram dechę i jadę po trupie
Wasze problemy mam w dupie
O co ci chodzi?
Że nie ma bajek?
Że w życiu ciężko, że wszystko się nie udaje?
Biorę dziewczynę i idę na techno
I co ty myślisz jest mi wszystko jedno
Skaczemy do góry ludzie
Bo każdy może być na luzie
Skaczemy do góry ludzie
Bo każdy może...
Skaczemy do góry ludzie
Bo każdy może być na luzie
Skaczemy do góry razem
Kto nie skacze daje plamę
Moje Lenary nie to nie są czary
W moich Lenarach jest po stokroć więcej wiary
Niż Ty mógłbyś kiedykolwiek w sobie znaleźć
Bo Ty się chowasz i poddajesz
Gdy ja mam problem to nie ja nie płaczę
Bo ja to widzę zupełnie inaczej
A Ciebie gniotą cholerne sprawy
Człowieku olej to zacznij się bawić
Skaczemy do góry ludzie
Bo każdy może być na luzie
Skaczemy do góry ludzie
Bo każdy może, może...
Skaczemy do góry ludzie
Bo każdy może być na luzie
Skaczemy do góry razem
Kto nie skacze daje plamę
2. PASAŻER
A jeśli w imię Boga zechcesz iść
Zostaw po drodze niepotrzebny krzyż
Miłości, nadziei naładuj w kieszenie i chleb
Potem idź gdzie chcesz
Aż najmniejsza z dróg
Dotknie twoich stóp
Wtedy stań na najwyższej z gór
I połknij wiatr byś wykrzyczeć mógł
Ja tańczę, a niebo, niebo gra
Ja śpiewam, prze-niebieski czas
A kiedy rozdasz najcieplejszy szept
Gdy przewędrujesz każdy mały sens
Pomyślisz że tak, że wypełnił się czas
To ostatnia z dróg
Szuka twoich stóp
Teraz stań na najwyższej z gór
I połknij wiatr byś wykrzyczeć mógł
Ja tańczę, a niebo, niebo gra
Ja śpiewam, prze-niebieski czas
Ja tańczę, a niebo, niebo gra
Ja śpiewam...
Lyrics geaddet von czeski21 - Bearbeite die Lyrics