Ewelina Lisowska : Nowe Horyzonty
Lyrics
1. INTRO
(Instrumental)
2. NOWE HORYZONTY
Zapytaj mnie, czy znajdziesz za zakrętem pot i łzy?
Odpowiem Ci
Za każdym małym drzewem,
Chowa się przed niebem demon zły
Tak to jest, że w życiu bywa źle
Za rogiem czai się w czarnej pelerynie dreszcz
Tak to jest, że odechciewa się patrzenia na słońce
[Chorus]
Nowe horyzonty (x3)
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty?
Nowe horyzonty?
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty?
Zapytaj mnie czy znajdziesz za zakrętem uśmiech i miłosny list
Odpowiem Ci
Za tym dużym kamieniem
Chowa Cię przed piekłem
Anioł sny
Tak to jest
Chwilami czujesz, że wszystko jest już dobrze
Masz miłość i pieniądze
Tak to jest, że szczęście leje się z nieba na was dwoje
[Chorus] (x3)
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty?
Nowe horyzonty?
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty?
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty, nowe horyzonty?
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty?
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty, nowe horyzonty?
Zapytaj mnie!
Czy znajdziesz za zakrętem nowe horyzonty?
3. ZNASZ MNIE
Chcesz poznać prawdę?
Nie powiem jej!
Wolę kłamać jak z nut
Na tym znam się
Za kłamstwa łap mnie
Ja powiem Nie
Oszukuję już Cię
Przecież znasz mnie
Wiesz, że zawsze,
Gdy patrzysz w oczy me
To one mówią nie,
Nie oszukuję Cię!
Mnie nie zgadniesz
Kiedy mówię nie
Nigdy nie wiesz
Czy to tak, czy to tak nie.
[Chorus]
Znasz mnie ooo
Wiesz, że kłamać lubię
Tak jak mało kto
I nie zgadniesz, co jest prawdą
A co nie
Bo ja kłamać lubię i chcę
To nieważne
Czy uwierzysz mi
Bo obiecałam Ci
Że to ostatni list
Nie kłamałam chyba dobrze wiesz
Robię tak jak chcesz
Tego nie zaprzeczysz, Nie
Przecież zawsze
Mówiłam wszystko Ci
A dalej nie wiesz
Czy wierzyć im czy mi
Mnie nie zgadniesz
Kiedy mówię nie
Nigdy nie wiesz
Czy to tak, czy to tak, nie
[Chorus]
Nie wiem czy to sen
Powiedziałam Ci, że chcę
Już na zawsze Twoją być
A Ty nie wierz w nic, Ty nie wierz mi
[Chorus]
4. NA OBCY LĄD
Zapomniałeś już jak może być Kiedy świat
Szybko kreci się tak wokół nas?
No to patrz jak gubimy rytm kroków I tracimy tu spokój
Choć nie musimy się bać,
Że los zły zrzuci nam z nieba Nieszczęścia smak
Boje się, czuję jak
Znów jesteśmy w amoku
Ciągle mamy się na oku
Tam gdzie nikt nas już nie znajdzie, Będziesz patrzył tylko na mnie
Pójdę z tobą na piechotę, Jeśli masz na to ochotę
[Chorus]
Zabiorę nas na obcy ląd
Rozjaśnię szary dzień tysiącami słońc
Nie znajdą nas, Nie dosięgnie nas czas
Gdy w objęciach trzymasz mnie,
Wiruje wszystko wokół nas
Z tobą mogła bym kraść Nocy sen, słońcu blask
Drogę prosto do gwiazd wskażę I powiem jak
Możemy dotknąć nieba
Chociaż po Ziemi iść trzeba
Miłość jest tylko w snach
Ja to wiem, ty to znasz
Lecz unoszę się jak patrzysz na mnie wciąż tak
Jakbyś chciał mi przypomnieć, Co czujesz do mnie
Tam gdzie nikt nas już nie znajdzie, Będziesz patrzył tylko na mnie
Pójdę z tobą na piechotę, Jeśli masz na to ochotę
[Chorus] (x2)
5. KILKA SEKUND
Kilka sekund nim pokryję się lodem
Kilka łez zachowam gdzieś na potem
Kilka słów uderzy prosto w ziemię
A ja wiem, że nigdy się nie zmienię
Nigdy nie przyznam, że to koniec już
Nie lubię wyznań
O tym jak mi ciężko tu
Do celu blisko, nie poddawaj się
Powtarzam w myślach,
Gdy mam gorszy dzień
[Chorus]
Kiedy braknie mi już sił
Na kolejny krok
Licząc setki dobrych chwil
Pójdę jak najdalej stąd
Zapominam się,
Ciągle skaczę w ogień
Zapominam się,
Odnaleźć się nie mogę
Kilka niespełnionych, wielkich marzeń
Kilka błędów, wiele smutnych zdarzeń
Wszystko wokół staje się abstrakcją
A ja nie chcę dłużej być atrakcją
Tysiące zalet, tyle samo wad
Nie wiem dlaczego chcę rozkochać w
Sobie świat
Zamykam oczy kiedy jest mi źle
Idę przed siebie, nie odwracam się
[Chorus] (x3)
6. ZAKLINAM CZAS
Zabierz mnie nad wodę
Powiedz kilka ładnych słów
Policzymy razem gwiazdy
I spadające krople z chmur
Karm mnie złudzeniami
Wieczność się nie skończy tu
Nikt już poza nami
Nie poleci nieśmiertelnie w dół
[Chorus]
I wyobrażam sobie,
Że coś jest inaczej
Spotykam Cię na drodze
Tak jak zawsze
Ty patrzysz hipnotycznie
Prosto w moją stronę
Tym razem już dogonię
Przegapiony moment
Zaklinam czas, Nie mając żadnych szans
Nie ma ciebie tu, Nie ma Ciebie już
Tak trudno stać,
Gdy wszystko ciągnie w dół
Nie ma ciebie tu, Nie ma Ciebie już
Stoję tu samotnie
Potrzebuję kilku słów
Myśli krążą nieprzytomnie
Nie zasypiam w nocy znów
Księżycowa pora
Obudziła mnie ze snu
Czas mi odczarował
Listy, których Ci nie wyśle już
[Chorus]
Zaklinam czas, Nie mając żadnych szans
Nie ma ciebie tu, Nie ma Ciebie już
Tak trudno stać,
Gdy wszystko ciągnie w dół
Nie ma ciebie tu, Nie ma Ciebie już
7. WE MGLE
Blady świt, miasto śpi
Niespokojne miałeś sny
Budzisz się, pora wyjść
Czarno-biały kręcić film
Błądzimy we mgle, nie możemy przejść
Zawiłych labiryntów w korytarzach serc
Zaplatam długą nić, byś mógł do mnie iść
Wiem, że odnajdziesz mnie
Za horyzontem czeka cel
Trzeba nam ciągle biec
Nie poddam się, Już widać brzeg
Ciemna noc, czasu mniej
Zrywam gwiazdy z nieba drzew
Ciszą mów, szeptaj mi Słowo,
Które doda sił
Szukam tajnych dróg
By do Ciebie pójść
Pogania mnie puls,
Nie daję rady już
Zaplatam długą nić,
Byś mógł do mnie iść
Poza sobą już nie mamy nic
Wiem, że odnajdziesz mnie,
Za horyzontem czeka cel
Trzeba nam ciągle biec
Nie poddam się, Już widać brzeg
Błądzimy we mgle... (x4)
Wiem, że odnajdziesz mnie,
Za horyzontem czeka cel
Trzeba nam ciągle biec
Nie poddam się, Już widać brzeg
W swojej głowie mam tylko jedno,
Chcę cię zobaczyć, Zobaczę Cię na pewno (x2)
8. NIEBO / PIEKŁO
To nie prawda, że w gwiazdach zapisany jest nasz los
Przecież każda sekunda może przynieść i zabrać coś
Nie poluję na szczęście, ale chwyta mnie idąc pod wiatr
Jeśli tylko zapragniesz u Twych stóp będzie cały ten świat
[Chorus]
Powiedz słowo i wsłuchaj się w bicie serca
Daje słowo, że usłyszysz to co do powiedzenia Ci ma
Mam tak jak Ty swoje małe tajemnice
Znam tak jak Ty słowa za, które się wstydzę
Mam tak jak Ty swoje małe, jasne niebo
Wierzę jak Ty, że nie obróci się w piekło
To moje niebo i piekło (x4)
Myślisz, że już za późno by pokazać ile jesteś wart
Życie jest tylko jedno, każdy dzień może wnieść nowy start
Nie chcę, żeby samotność odebrała Ci uśmiech i blask
Coś nie pozwala Ci zasnąć, jutro postawisz wszystko va bank
[Chorus]
To moje niebo i piekło (x12)
9. SZKŁO
Twórz mnie, maluj Obraz w swojej głowie
A ja wyjdę prosto Spod zmęczonych powiek
Możesz mieć mnie zawsze, Kiedy wyobraźnia
Narysuje oczy, W których znów utoniesz
Kiedy przyjdzie noc
Niewidzialna moc
Zniszczy całe zło
Między nami Szkło popęka,
Ucieknijmy stąd
Inspiracją, kluczem Co otwiera drogę
Światłem I ciemnością
Każdym twoim słowem
Chce być wodą, ogniem
Czernią i kolorem
Bezimienną zjawą, Siedząca przy tobie
Kiedy przyjdzie noc
Niewidzialna moc
Zniszczy całe zło
Między nami Szkło popęka,
Ucieknijmy stąd
Za tematem miłości Zaczynamy pościg
Nie możesz mnie wypuścić z rąk
Co było zabawą, snami i jawą
Nabrało ludzki kształt
Nie możesz mnie wypuścić z rąk
Nie możesz mnie wypuścić z rąk
Stoję za oknem, na deszczu
Moknę
Chodź, ucieknijmy stąd
Twórz mnie, maluj, Narysuj mnie
Wymyśl, wyczaruj, Posklejaj mnie!
Kiedy przyjdzie noc
Niewidzialna moc
Zniszczy całe zło
Między nami Szkło popęka,
Ucieknijmy stąd
Nie możesz mnie wypuścić z rąk...
Stoję za oknem, na deszczu moknę
Chodź, ucieknijmy stąd
10. KAMELEON
Tracisz cenne chwile na narracje
Czyjegoś życia, dokumentacje
Czy nie widzisz, że to nie ma sensu?
Bez kontekstu nie przekonasz się
Kim tak naprawdę jestem, a kim nie będę
Udawać nie chcę
Zawsze robię to co podpowiada serce
Wiesz o mnie więcej i co jest dla mnie lepsze (no co?)
To dlaczego teraz jestem tu?
[Chorus]
Zmieniam się jak kameleon w każdą z barw
A ty nie wiesz, co tak naprawdę w sobie mam
Nie wtopię się w żadne z popularnych miejsc
Gdy zgasną światła, niewidoczna staje się
Wiem, że tylko czekasz na owacje
Innych ekspertów gratulację (wow)
Napisałeś coś, co miało zniszczyć
Mój cały świat i utopić w nienawiści
Chyba myślisz, że to mnie porusza
Ja ramionami z politowaniem wzruszam
Nie przekraczaj progu prywatności
Bo ja ze złości (Nie chcesz wiedzieć co)
Nie będę taka grzeczna już
[Chorus]
11. WSZYSTKO OD NOWA
Lubie kiedy tak, uśmiechasz się do mnie
Czytam z twoich warg, więcej niż byś chciał
Noc przykryła dzień, możesz zapomnieć
To Co zdarzyło się, historią jest
Nauczyłam się, że lepiej naprawić
To co było złe, niż ciebie znów stracić
Kiedy wstanie dzień, będziemy mądrzejsi
Odnajdziemy sens tam, gdzie go brak
Nie bój się wspomnień
Możemy zbudować
Z resztek historii Wszystko od nowa
Nie chcę uciec stąd, zostań tu ze mną
Każdą z krętych dróg, przejdziemy na pewno
Pod niebem pełnym gwiazd, będziemy tańczyć
Razem jeszcze raz, nim skończy się świat
Nie bój się wspomnień
Możemy zbudować
Z resztek historii Wszystko od nowa
Wstrzymamy oddech,
Na jedną sekundę
W twoich ramionach się schowam przed jutrem
Bonustracks:
12. NAUKA LATANIA
Byliśmy o krok
By zyskać wszystko, straciliśmy
Jednak to
Uśpieni na czas nieokreślony,
Kradliśmy go w snach
Znów wielka niepewność,
Pod stopami piekło
Nauka latania
Wiem to na pewno,
Przetestujesz ze mną
Szybkość spadania
[Chorus]
Obudź mnie
Wstrzyknij mi powietrze
Zaczniemy żyć wreszcie
Wszystko może się wydarzyć
Gotowi na skok
Skrzydła ze sklejki,
Niebezpieczny lot
Nadzieja wciąż przysłania oczy,
A my wierzymy w nią
Znów wielka niepewność,
Pod stopami piekło
Nauka latania
Wiem to na pewno,
Przetestujesz ze mną
Szybkość spadania
[Chorus]
Obudź mnie
Wstrzyknij mi powietrze
Zaczniemy żyć wreszcie
Wszystko może się wydarzyć
Gdy nasz sekret
Wpadnie w czyjeś ręce
Nie wiem, co jest lepsze
Schować się
Czy uśmiech mieć na twarzy?
Naucz mnie latać
Jak te ptaki
Naucz mnie spadać
Na cztery łapy
[Chorus]
Obudź mnie
Wstrzyknij mi powietrze
Zaczniemy żyć wreszcie
Wszystko może się wydarzyć
Nauka latania!
Nauka latania!
Nauka latania!
Z zawrotną szybkością spadania w dół!
Nauka latania!
Nauka latania!
Nauka latania!
Nauka latania!
Nauka latania!
Z zawrotną szybkością spadania w dół!
13. OBSESJA
Demaskuj ukryte intencje
Kontroluj sytuacje
Już zawsze w środku będziesz
Obsesyjnie chorym wariatem
Czy ktoś czai się na ciebie?
Czy na ciebie czai się ktoś?
Nigdy tego nie wiesz
Uważasz na każdy krok
I jeden mały błąd
I odwracasz się za siebie
Lepiej zwijaj się stąd,
Obsesja woła do ciebie
[Chorus]
Gdzieś ukryty jest
I ciągle czeka,
Ciągle czeka, aż potkniesz się
Jak ten cień pod nogami plącze się
Aż zje cię stres
Uwolnij w sobie zwycięzcę
Pobudź koncentrację
Już nigdy nikt nie będzie
Nazywał cię wariatem
Bo ktoś czai się na ciebie
Na ciebie czai się ktoś
Nic o nim nie wiesz
Chociaż jest już z tobą rok
Jeden mały błąd
I odwracasz się za siebie
Lepiej zwijaj się stąd
Obsesja woła do ciebie
[Chorus]
Gdzieś ukryty jest
I ciągle czeka,
Ciągle czeka, aż potkniesz się
Jak ten cień pod nogami plącze się
Aż zje cię stres
Lyrics geaddet von czeski21 - Bearbeite die Lyrics